Charlie Reynolds to prawdziwa chłopczyca, wychowuję się w męskiej rodzinie. Ma czwórkę braci (choć jeden z nich to tylko sąsiad posiada pełne przywileje, ale czy tylko rodzinne?) jest też ojciec, który w tej roli odnajduje się nie zbyt dobrze. Nauczono ją wszystkiego oprócz tego jak rozwija się prawdziwa kobieta. Nie ma pojęcia o modnych ubraniach, wyjścia z przyjaciółkami czy najnowszych kosmetykach, dlatego gdy po kolejnym przewinieniu trafia do butiku Pani Lindy wszystko obraca się o kilkadziesiąt stopni.  Czy poradzi sobie w nowej rzeczywistości? 

Od rana pogoda nie była zbyt przychylna, co nie sprzyja odpowiednio dobremu nastrojowi. Jednak wczoraj wszystkim zebranym w Centrum Aktywności Seniora sprzyjał jeden cel - spotkanie, które jak okazało  się później stało się chrztem akcji "#SpławRaka #Wstań #Walcz #Wygraj. Mieliśmy przyjemność poznać jak i wysłuchać historii Kariny Kończewskiej, autorki książki "Droga do Marynarza". Kobieta ogień, przepełniona ogromną ilością energii, którą zaraziła nas od samego początku. Jej życiu przyświeca zasada "Akcja - reakcja". Należy kochać siebie i bezwarunkowo walczyć o własne życie. O chorobie opowiada z dystansem, pełnym spokojem jakby ówczesna rzeczywistość stała  się ostoją, nagrodą za lata trudnej i ciężkiej drogi walki. Podczas spotkania poruszone zostały trudne tematy. Z wielkim wzruszeniem obserwowałam Panią Karinę, mimo wielu trudności podąża na przód. To osobowość  przepełniona wieloma wartościami, wzorzec jak i autorytet do naśladowania.  

Za nominację serdecznie dziękuję Karolinie , a ponieważ kawa to nieodłączny element każdego mojego dnia to odpowiadam z wielką radością i zapachem roznoszącym się po calutkim pokoju.

#2 Kawowy Book Tag

by on 12:13:00
Za nominację serdecznie dziękuję Karolinie  , a ponieważ kawa to nieodłączny element każdego mojego dnia to odpowiadam z wielką radością...

Wieczorne kluby, idealny wygląd i przystojny mężczyzna. Duży dom, studia i wieczorne wypady do warszawskich klubów. Te na pozór sielankowe życie jakie prowadzi Oliwia okazuję się być tylko złudzeniem. Gdy dosłownie na jej drodze staje Dominik wszystko się zmienia. Jego bursztynowe oczy sprawiają, że dostrzega w nich zupełnie inny świat. Dwie odmienne płaszczyzny zaczynają się łączyć wywołując ogromną burzę uczuć niczym ciepło i zimno, woda i ogień. Te żywioły łączą się w całość, on przywołuje jej upragniony od wielu lat spokój. Budzi w niej nowy, dotąd nie odkryty typ radości - bardziej szczery, wnikliwy. Ona dla niego jest jak powietrze - czyste, bez skazy i tak bardzo potrzebne aby żyć. Łączy ich jedno - przeszłość, o której nie potrafią zapomnieć, wywołująca miliony pragnień, miliardy kropel bólu i tysiące złych wspomnień. Czy ta miłość ma prawo przetrwać w dzisiejszym świecie? Czy można żyć bez własnej ostoi spokoju i powietrza?